W niedzielę 12. sierpnia br., na dziedzińcu pałacowym oraz na terenie parku przy zabytkowym kościele pałacowym w Goszczu - radośnie świętowano stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości. Na wielką plenerową imprezę pod hasłem „Mój kraj szczęśliwy” mieszkańców Gminy Twardogóra, a także licznie przybyłych gości  (nawet z całkiem odległych miejsc!) zaprosili: Ryszard Gil, prezes Stowarzyszenia św. Magdaleny oraz Zbigniew Potyrała, Burmistrz Miasta i Gminy Twardogóra.

Uwerturą goszczańskiego święta był rodzinny happening na dziedzińcu pałacowym: po godzinie 14 wraz z warsztatami dla najmłodszych rozpoczęło się widowisko wolimierskiego Teatru Klinika Lalek.  Aura sprzyjała, by całe rodziny w formie pikniku podziwiały „cyrk bez przemocy”: największe marionety świata, ogromne lale, machiny jeżdżące, grające instalacje, stwory i wiele niezwykle barwnych postaci klaunów.

Następnie – wraz z paradą wspaniałych marionet  - widzowie przeszli przez park - na pobliski plac przed zabytkowym kościołem pałacowym, gdzie czekały kolejne atrakcje: rodzinny grill, spotkanie z poetką – autorką wielu tomików poezji, a także stragany, na których można było nabyć wyroby rękodzieła artystycznego, specjały kuchni regionalnej, a także posilić się w jednym ze stoisk gastronomicznych. W głównej sali zabytkowego kościoła Stowarzyszenie św. Magdaleny zorganizowało wystawę, prezentującą historie zabytków Goszcza i realizowany proces ratowania ich i przywracania dawnej świetności. Wystawa czynna była przez cały czas trwania imprezy. Równolegle – na zewnątrz kościoła - udostępniona została specjalna księga pamiątkowa, w której wszyscy chętni dokonywali wpisów oraz podpisywali się pod przesłaniem do przyszłych pokoleń, które umieszczone zostanie w kuli na wieży odrestaurowywanego kościoła pałacowego.

Na scenie, zlokalizowanej przy zabytkowym kościele pałacowym i na brzeżu - po godzinie 18 odbyła się biesiada tradycji i folkloru, którą uświetniły występy zespołów folklorystycznych: Zespół Śpiewaczy „Malwy” z Kuraszkowa (Gmina Oborniki Śląskie), Kapela Ludowa Jana Boduszki z Siemianic (Gmina Oborniki Śląskie), Zespół „AleBabki "z Czeszowa oraz Kapela "Smyki" (Gmina Oleśnica).

Po artystach ludowych na scenie zagościła gwiazda wieczoru - Orkiestra „Dziubek Band”, ze swoim charyzmatycznym liderem – Mariuszem Dziubkiem . Jednak pierwszy zagrany utwór - „Polonez” Wojciecha Kilara ze ścieżki dźwiękowej do filmu „Pan Tadeusz” - nie był początkiem koncertu. Był tłem dla wspaniałej parady grupy mieszkańców naszej gminy, przebranych na tę okoliczność w niezwykle stylowe stroje z minionych epok, nawiązujące do klimatu utworu. Stylizację uzupełniały stosowne makijaże i akcesoria nawiązujące stylem do stroju, np. biżuteria, dodatki do strojów, ażurowe parasole przeciwsłoneczne, czy wachlarze. (Uczestnicy tego goszczańskiego święta od samego jego początku mogli podziwiać przechadzające się po terenie zespołu pałacowo-parkowego widowiskowe grupy - w takich właśnie kreacjach.)

Gdy ucichły dźwięki poloneza, na scenie pojawili się współgospodarze tej wyjątkowej imprezy: Ryszard Gil, prezes Stowarzyszenia św. Magdaleny oraz Zbigniew Potyrała, Burmistrz Miasta i Gminy Twardogóra. Obydwoje powitali uczestników uroczystości, dziękując im za przybycie, szczególnie gościom spoza Gminy Twardogóra. Wśród nich, w sposób szczególny powitał przedstawicieli rodziny von Reichenbach: hrabiego Albrechta von Reichenbach wraz z małżonką Svenją i synem Christophem, a także hrabiego Heinricha von Reichenbach. Dziękując za zaproszenie hr. Albrecht wręczył prezesowi Ryszardowi Gilowi flagę z barwami rodowymi. Hrabia Heinrich przypomniał, że dawniej Goszcz znany był w Europie z działań i imprez kulturalnych i bardzo wszystkich członków rodu cieszy fakt, że obecnie wydarzenia kulturalne ponownie nadają Goszczowi splendoru i znaczenia.

W swoim z kolei wystąpieniu burmistrz Zbigniew Potyrała nawiązał do obchodów stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości, a także do obchodów 725-lecia nadania praw miejskich Twardogórze. Zwrócił uwagę, że te dwa jubileusze są (z jednej strony) powodem do wielkiej radości i dumy, a z drugiej strony – powinny być powodem do refleksji nad ceną i trwałością tego dorobku. Wśród warunków (i motywacji) do harmonijnego rozwoju i dobrobytu społeczności takich jak wspólnota państwowa, czy wspólnota gminna - burmistrz wskazał wspólny wysiłek, wspólną pracę na rzecz tej wspólnoty. Burmistrz Potyrała sukcesu współdziałania upatrywał w poczuciu jedności, poczuciu wspólnoty – bez względu na narodowość, wyznanie, czy światopogląd. Jako przykład takich właśnie działań i takiego sukcesu wskazał Goszcz, określając to miejsce (ponownie) jako „perłę w koronie twardogórskiej”. W Goszczu bowiem możemy pokazać to, czego nie ma nigdzie indziej w Polsce: chodzi nie tylko o unikatowy zespół pałacowo-parkowy, ale również o (budzącą się od kilku lat) aktywność pracowitej i radosnej społeczności lokalnej - ku wspólnemu celowi: przywróceniu świetności swojemu najbliższemu miejscu. To sprawia, że nazwa Goszcz zaczęła być znana i jak najlepiej kojarzona – nie tylko w naszym regionie dolnośląskim, ale też w Polsce i za granicą. Dowodem tego są choćby specjalne listy gratulacyjne, które – na ręce Burmistrza Miasta i Gminy Twardogóra – zostały nadesłane: z Kancelarii Prezydenta RP Pana Andrzeja Dudy,  od Wicepremier Pani Beaty Szydło, od Minister Edukacji Pani Anny Zalewskiej, a także od Wojewody Dolnośląskiego Pana Pawła Hreniaka  i Marszałka Województwa Dolnośląskiego Cezarego Przybylskiego.

Burmistrz Potyrała silnie zaakcentował wielką rolę, jaką - w krzewieniu w Goszczu społecznej aktywności i motywowaniu do działania na rzecz wspólnoty, dla dobra kraju i regionu – odgrywa już od kilku lat Pan Ryszard Gil wraz ze Stowarzyszeniem św. Magdaleny, za co wyraził ponownie swą ogromną wdzięczność i zachęcając wszystkich do wspierania Stowarzyszenia w jego dziele odbudowy świetności Goszcza.

Prezes Gil wyjaśnił znaczenie barw widniejących na fladze Twardogóry: biała i niebieska – to barwy rodu Reichenbach, biała i czerwona – barwy narodowe Polski, a zieleń –kolor gospodarczy, kolor żyznej gleby, bogactwa tego terenu. Oświadczył, że flaga, otrzymana właśnie od przedstawicieli rodziny von Reichenbach flagę z barwami rodowymi  - trafi do planowanego muzeum, które zostanie zorganizowane w wyremontowanym kościele pałacowym. Prezes zwrócił uwagę, że dotrzymał (złożonej na koncercie rok temu) obietnicy wyremontowania dachu na budynku dawnej świątyni. Zadeklarował jednocześnie, że w tym roku zostaną wstawione wszystkie okna oraz zostanie wyremontowana elewacja zachodnia wraz z wieżą i sygnaturą na wieży. Prezes Gil jednocześnie zapowiedział, że podczas następnej imprezy w tym miejscu, która odbędzie się 18.08.2019 r. -  zostanie wystawiona opera Stanisława Moniuszki „Straszny Dwór”, jako nawiązanie do przyszłorocznego roku moniuszkowskiego.

I oto jedynym gospodarzem sceny został dyrygent Mariusz Dudek, ze swoim „ekspresyjnym big-bandem”. Utworem otwierającym nie mógł być żaden inny niż „Ja to mam szczęście” Grzegorza Tomczaka, z repertuaru Maryli Rodowicz. Z refrenu tego utworu zaczerpnięto bowiem hasło przewodnie goszczańskiego wydarzenia plenerowego . I potem już słuchacze – niczym na muzycznym rollercoasterze – wysłuchali niezliczonej ilości popularnych utworów, w kilku powiązanych tematycznie zestawach i kompilacjach. Jak zażartował założyciel i dyrygent orkiestry – było to „sto utworów na stulecie niepodległości”: począwszy od utworów narodowej muzyki klasycznej, poprzez poruszające swoim wykonaniem pieśni patriotyczne, czy muzykę popularną (okresu przedwojennego i współczesną), a nawet rockową („Thunderstruck” z repertuaru AC/DC, poprzedzone tematem muzycznym z filmu „2001: Odyseja kosmiczna”) – aż po pieśń religijną „Abba – ojcze”, spopularyzowaną podczas papieskich wizyt w ojczyźnie św. Jana Pawła II.

Najbardziej jednak doniosłym momentem było niewątpliwie wspólne (przez orkiestrę i publiczność) wykonanie bardzo dynamicznej (heavy metalowej) interpretacji „Marszu Pierwszej Brygady”. Zresztą – jak zauważył Mariusz Dziubek – miedzy sceną a widownią zaistniała magiczna więź, która zaangażowała każdą ze stron do wspólnej zabawy – ku chwale Niepodległej.

Na zakończenie koncertu burmistrz Zbigniew Potyrała roztoczył przed audytorium wizję Goszcza przyszłości – z wyremontowanym kościołem pałacowym, a także z zakończoną renowacją całego zespołu pałacowo-parkowego. Stwierdził, że dopóki w Goszczu współdziała z samorządem gminnym Stowarzyszenie Ryszarda Gila  – ta wizja jest całkiem realna.

Burmistrz Zbigniew Potyrała uzyskując ze strony widowni sugestywne przesłanie o zachwycie zakończona imprezą, podziękował tym, dzięki którym się odbyła: Prezesowi Ryszardowi Gilowi i członkom Stowarzyszenia św. Magdaleny, strażakom z Ochotniczej Straży Pożarnej z Goszcza (i nie tylko), gminnym służbom komunalnym (ZGK sp. z o.o. Twardogóra), policjantom, pracownikom twardogórskiego GOSiR-u i wszystkim wolontariuszom, zaangażowanym w jakikolwiek sposób z przygotowanie i pomyślny, bezpieczny przebieg całego przedsięwzięcia.

Ponadto zaprosił wszystkich do uczestnictwa w kolejnych imprezach, zapisanych w kalendarzu gminnym, organizowanych ku pożytkowi i radości mieszkańców Goszcza i całej gminy.